środa, 21 września 2011

Paolo Roversi dla Vogue Italia

Takie sesje nie tylko wywołują moją spontaniczną reakcję i szczery zachwyt, ale przede wszystkim dają mi wiarę w to, że fotografia mody żyje, ma się dobrze - ba, wspaniale! - i naprawdę zasługuje na to, ile uwagi jej poświęcam. Włoski Vogue, jest ostatnio bardzo spójny stylistycznie. Pamiętacie "białą" sesję sprzed kilku tygodni? Obejrzyjcie tą - jest zachwycająca!